Wybuch elektrowni w Zygi – dziesiąta rocznica tragedii.
Prezydent Nikos Anastasiadis uczestniczył w niedzielę we mszy żałobnej pamięci 13. marynarzy i strażaków, którzy zginęli w wybuchu 11 lipca 2011 roku, w bazie morskiej Evangelos Florakis w Mari. Uroczystość odbyła się w kaplicy wybudowanej w pobliżu miejsca wybuchu.
Do wybuchu doszło we wczesnych godzinach rannych 11 lipca 2011 r. w bazie marynarki wojennej, zabijając siedmiu marynarzy i sześciu strażaków.
Wybuch spowodowała amunicja przechowywana w 98 pojemnikach w bazie morskiej Evangelos Florakis w Mari – była tam składowana przez ponad dwa lata.
Amunicja została skonfiskowana w 2009 r. ze statku pływającego pod banderą Cypru w drodze do Syrii, a następnie ułożona w stos na otwartej przestrzeni w bazie i pozostawiona narażona na działanie żywiołów aż do dnia wybuchu.
Wybuch był tak silny że uszkodził sąsiadującą z Mari, elektrownię w Zygi. Mieszkańcy Cypru przez wiele godzin pozbawieni byli prądu, co w lipcowych upałach było bardzo uciążliwe. Dostawy prądu następowały codziennie na kilka godzin do czasu ustabilizowania sytuacji przez zakład energetyczny.
