Minister Transportu obiecał taksówkarzom, że będzie skutecznie walczył z mafiami taksówkowymi, które podbierają legalnym firmom klientów. Zapowiedział drastyczne podniesienie kar dla nielegalnych przewoźników i wzmożenie kontroli licencji.
Yiannis Karousos powiedział, że jego zdaniem kary za piractwo taksówkarskie powinny być podobne do tych, które są nakładane na kłusowników.
Czy to aby coś da? Taksówkarze już od lat walczą z nieuczciwą konkurencją, organizują blokady dróg dojazdowych na lotniska, protestują w Nikozji. Nadal jednak, bez żadnego problemu, można znaleźć „przewoźników” oferujących transfery na lotniska, które wykonywane są bez żadnych pozwoleń i licencji. Te nielegalne mają jedną zaletę – są dużo tańsze.
A może tak ustalić niższe ceny za transport?