Szkoły będą musiały zmierzyć się ze znacznie bardziej rygorystycznymi procedurami śledzenia kontaktów, zgodnie z którymi cała klasa będzie uważana za bliski kontakt, jeśli uczeń w tej jednostce uzyska wynik pozytywny.
Zmiana polityki, ogłoszona przez ministerstwo zdrowia w czwartek rano, będzie teraz traktować uczniów jako bliskie kontakty, jeśli będą w tym samym autobusie, co osoba, która uzyska wynik pozytywny.

W celu ograniczenia możliwości rozprzestrzeniania się wirusa w szkołach Ministerstwo Zdrowia w porozumieniu z Ministerstwem Edukacji i Naukowym Komitetem Doradczym ds. Koronawirusa zmieniło protokół śledzenia przypadków w szkołach.
Oto zmiany:
- Wszystkie dzieci w tej samej klasie, a także kontakty potwierdzonego przypadku poza klasą, w autobusie, w życiu towarzyskim itd. są uważane za bliskie kontakty.
- W przypadku znalezienia w szkole trzech lub więcej potwierdzonych przypadków z różnych klas, szkoła zostanie zamknięta na tydzień, a lekcje będą prowadzone na odległość.
- Tydzień po zamknięciu szkoły cała szkoła przechodzi szybkie testy z wyjątkiem bliskich kontaktów, które muszą pozostawać w izolacji przez cały okres.
- W okresie, gdy szkoła jest zamknięta, uczniom nie wolno uczęszczać na popołudniowe lekcje ani inne zajęcia.
Zmieniając proces, zmniejsza się możliwość tworzenia łańcucha w szkole, a jednocześnie chroniony jest proces edukacyjny na oddziałach, które nie mają pozytywnych incydentów. Niestety doprowadzono jednocześnie do tego, że większość szkół nadal pozostanie zamknięta.
Obraz Chuk Yong oraz Ernesto Eslava z Pixabay