Kibice mówią wprost: to był bardzo udany mecz chociaż Polacy przegrali pierwszy set
Polski zespół był zdecydowanym faworytem wczorajszego spotkania, ale początek zaskoczył – zespół z Rzeszowa przegrał pierwszego seta z Pafiakosem.
Na szczęście nasi wygrali trzy kolejne sety i zbliżyli się do awansu do ćwierćfinału rozgrywek.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:3 (25:22, 12:25, 23:25, 21:25).
Na trybunach hali w Pafos nie mogło zabraknąć Polaków…




Kilkadziesiąt osób przyjechało wraz z zespołem z Polski i, trzeba to przyznać wprost, zrobili dobrą, kibicowską robotę.
Teraz czas na rewanż.
Drużyna z Pafos leci do Rzeszowa na mecz, który odbędzie się 28 stycznia.
Polacy, przed własną publicznością szą wygrać dwa sety, aby zagwarantować sobie awans.