Północ i południe chcą nowych przejść granicznych – nie mogą sie jednak porozumieć gdzie…
Jak informuje Cypryjska Agencja Prasowa, strona grecko-cypryjska złożyła w zeszłym miesiącu propozycję otwarcia nowych przejść granicznych – strona turecko-cypryjska jeszcze nie ustosunkowała się do tych propozycji
W komunikacie wskazano, że propozycja obejmuje otwarcie przejść granicznych w Pyroi-Athienou i Kokkinie.
Propozycję tę złożył negocjator strony grecko-cypryjskiej Menelaos Menelaou, ale jak dotąd strona turecko-cypryjska ani jej negocjator Guner Onar nie zareagowali ani nie skomentowali sprawy.
W sobotę prezydent Nikos Christodoulides stwierdził, że strona grecko-cypryjska jest „w pełni przygotowana” i wykonała „wszelkie stosowne prace przygotowawcze” .
W zeszłym tygodniu przywódca Turków cypryjskich Ersin Tatar mówił o różnicy zdań w sprawie nowych przejść granicznych i stwierdził, że Grecy cypryjscy chcą przejść przez tereny wojskowe w Pyroi i Kokkinie, a nie zwykłych przejść granicznych. Dodał, że nie jest to temat, który omawiali na niedawnym spotkaniu z Sekretarzem Generalnym ONZ w Nowym Jorku.
Prasa turecko-cypryjska w ostatnich dniach informowała o otwarciu przejścia granicznego w Louroujinie oraz przejścia dla samochodów w Mia Milia w Nikozji.
W październiku Christodoulides i Tatar spotkali się z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem, na którym podjęli decyzję o rychłym zwołaniu pięciostronnego spotkania. Jak dotąd nie potwierdzono jednak żadnej daty .
Omówiono również kwestię otwarcia większej liczby przejść granicznych.
Oczekuje się, że Christodoulides i Tatar spotkają się dziś w Pałacu Ledra podczas przyjęcia wydanego przez szefa misji specjalnego przedstawiciela ONZ na Cyprze, Colina Stewarta.