Coraz więcej zatrudnionych w administracji publicznej
Po przeanalizowaniu statystyk związanych z zatrudnieniem, już na pierwszy rzut oka widać, że istnieje olbrzymia potrzeba zatrudniania w administracji państwowej przyjaciół i znajomych przyjaciół. O rodzinach oczywiście nie wspominając.
Bo jak inaczej wyjaśnić wzrost zatrudnienia o 555 osób w ciągu 2017 roku w administracji państwowej? Mówimy tu o wzroście zatrudnienia. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że kilkadziesiąt osób w ubiegłym roku odeszło na emerytury widać tak naprawdę ile nowych osób przybyło w biurach.
Rozumielibyśmy gdyby zwykły, szary obywatel odczuł na własnej skórze przyspieszenie załatwianych spraw, ale nic takiego nie ma miejsca. Nadal musimy czekać kilka miesięcy na rozpatrzenie prostych wniosków a o wypłacie świadczeń z ubezpieczeń lepiej nie wspominajmy – nadal mimo protestów czkamy na zasiłki po 3-4 miesiące…
Swoją drogą ciekawe gdzie Ci „nowi” są pochowani. Bo idąc do jakiegokolwiek biura obsługują nas „starzy”, jeśli oczywiście mają na to czas nie pijąc kawy lub nie dyskutując przez telefon…