Turyści przyjeżdżają nad morze, nie w góry
Jeden z cypryjskich ekonomistów Nicos Rossos zaapelował w Cyprus Mail do rządu o wsparcie dla górskich ośrodków wypoczynkowych. Jego zdaniem, już wkrótce w górach nie będzie żadnych hoteli czy lokali gastronomicznych.
Na pewno byliście już w cypryjskich górach. Jest tam sporo miejsc, które można zobaczyć, znajdują się tam także hotele, bary i restauracje. Niestety ceny w tych miejscach nie zachwycają i nie sprzyjają turystyce. Ceny noclegów są zbliżone do tych w nadmorskich kurortach, a ceny w restauracjach czy na straganach przy parkingach są zatrważające.
[poll id=”7″]
Wysyp ofert All Inclusive na Cyprze spowodował to, że turyści nie ruszają się z hoteli. A w górach nie ma turystów bo nie ma morza. I nie oszukujmy się – taka właśnie jest prawda. Kto jeździ w góry? Statystyki nie kłamią – hotele i pensjonaty w tamtym regionie są w 90% zapełnione jedynie przez dwa tygodnie sierpnia. W pozostałych miesiącach góry pustoszeją.
No może nie do końca. Są jeszcze osoby, które góry kochają i chcą je zobaczyć. Są to jednak raczej wypady kilkugodzinne w ramach wycieczek organizowanych przez biura podróży.

A okres zimowy? Niestety wtedy na Cyprze turystów nie ma. Wyspa nie jest promowana na świecie jako ta, gdzie można odpocząć także zimą. Praktycznie nikt nie wie o tym, że w górach można jeździć na nartach. W tym wypadku należy winę zrzucić na Cypryjską Organizację Turystyczną, która promuje Cypr jako wyspę plaż.
A może faktycznie należałoby wprowadzić dopłaty z budżetu? Ale co na to powiedzą hotelarze z wybrzeża?