Podobnie jak inne cypryjskie „słodkości”, pasteli ma swoich przeciwników i wielbicieli.
„Pasteli” produkuje się w miesiącach od września do maja, ponieważ nie jest łatwo formować go w czasie upałów. Anogyra jest jedyną miejscowością, w której nadal trwa tradycja wyrobu pasteli – w miejscowości znajduje się także Muzeum Chleba Świętojańskiego.
Po umyciu i wysuszeniu strąki w tradycyjnej tłoczni do oliwek, a następnie umieszcza się w dużych naczyniach z wodą na ok. 20 godzin do namoczenia. Następnie wkładaje je do koszy umieszczonych na pochyłej desce.
Z tych koszy kapie sok z chleba świętojańskiego, który nazywa się „sierepetti”, ostatecznie gromadzony w dużych naczyniach. Następnie bierze się „sierepetti” i napełnia nim duży miedziany garnek o nazwie „chartzin” i umieszcza na ogniu, mieszając od czasu do czasu. Mieszanie drewnianą łyżką (ta akcja nazywa się „koutalefko”) trwa przez 6-7 godzin, aż zgęstnieje i zamieni się w sok. Sokiem napełniane są następnie dwa wiadra i nadal podgrzewany. Mieszany jest przez około 4 godziny, aż zgęstnieje, tworząc czarną, bezkształtną grudkę.
Mężczyźni umieszczają tę bryłę na czystej płycie i czekają chwilę, aż ostygnie. Następnie za każdym razem biorą 1-2 kilogramy i kładą je na drewnianym słupie zawieszonym na ścianie. Kobiety zaczynają wtedy zręcznie go ciągnąć. Rozciągają go aż nabierze jasnego koloru i stanie się złotym. Na koniec umieszcza się go w małych formach („skafidia”). Teraz wystarczy dodać miodu i sezamu.
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 17)