Ośmiu działaczy Apoel przyznało się do winy w sprawie niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne
Ośmiu działaczy klubu sportowego Apoel przyznało się do winy w głośnej sprawie niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne na łączną kwotę 2,3 mln euro.
Sprawa, która koncentruje się na nieprawidłowościach finansowych w latach 2020–2022, została rozpatrzona przez sąd, gdzie oskarżeni przyznali się do zarzucanych im czynów.
Łącznie 11 osób zostało pierwotnie oskarżonych, ale tylko osiem stawiło się przed sądem. Sędzia zaplanował nową rozprawę na 2 lipca o 9 rano, aby ustalić kolejne kroki prawne.
Oskarżenia dotyczą nieprzekazania przez klub składek pracowniczych do pięciu kluczowych funduszy ubezpieczeń społecznych. Należą do nich fundusz urlopów rocznych, fundusz zwolnień, fundusz rozwoju zasobów ludzkich i spójności społecznej, krajowy program zdrowotny i fundusz ubezpieczeń społecznych. Prokuratorzy twierdzą, że Apoel potrącał te płatności z pensji pracowników, ale nie przekazywał ich odpowiednim organom.
Apoel, jeden z najbardziej utytułowanych klubów piłkarskich na Cyprze, ma długą historię krajowych i międzynarodowych osiągnięć. Założony w 1926 roku klub wygrał wiele mistrzostw krajowych i reprezentował Cypr w europejskich rozgrywkach.
Jednak w ostatnich latach trudności finansowe nękały organizację, co doprowadziło do coraz większej kontroli nad jej zarządzaniem i praktykami finansowymi. Ta sprawa dołącza do serii problemów finansowych, które podniosły kwestie dotyczące stabilności działalności klubu.
Eksperci prawni sugerują, że sąd może nałożyć wysokie grzywny lub nawet wyroki pozbawienia wolności, w zależności od powagi roli każdego urzędnika w sprawie. Ostateczna decyzja zostanie podjęta po rozprawie w lipcu, gdzie spodziewane jest przedstawienie dalszych dowodów.
Apoel nie wydał jeszcze oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Jednak źródła bliskie klubowi sugerują, że podejmowane są działania mające na celu uregulowanie zaległych długów i zapobieżenie dalszym komplikacjom prawnym.