Na restauracjach w Limassol pojawiły się czarne banery
Na czarnym tle napisano „Hańba i wstyd”. Tyle i aż tyle. Jak poinformował KYPE przewodniczący Komitetu Okręgowego PASIKA Kypros Kyprianou, wieszanie czarnych transparentów na zewnątrz lokalu jest jednym z nielicznych sposobów, w jaki ich właściciele mogą wyrazić swoje niezadowolenie.
Ponieważ protesty są zakazane i jako odpowiedzialni ludzie, unikamy wyprowadzania naszych członków na ulice – powiedział.
Jesteśmy na pierwszej linii frontu, w tej toczącej się wojnie, ale państwo zamiast amunicji dało nam pistolety wodne
Sytuacja, powiedział, jest „wręcz rozpaczliwa”, zwłaszcza w Limassol i Pafos, gdzie w listopadzie nałożono dodatkowe środki ograniczające, co grozi trwałym zamknięciem firm.
Jak powiedział w rozmowie z Offsite Kyprianou do tej pory nie przelano pracodawcom na konta zasiłków specjalnych za listopad.
Wielu restauratorów ma olbrzymi problem, szczególnie tych z Pafos i Limassol – przywieziono im dostawy świeżego towaru, po czym kilka dni później nakazano ponowne zamknięcie lokali. Tysiące euro powędrowały do śmietników.