Studenci z Politechniki Wrocławskiej postanowili sprawdzić jak bardzo nagrzewa się samochód stojący w słońcu. Eksperyment przeprowadzono w Polsce, ale ze względu na panujące tam upały może być porównywalny do warunków panujących na Cyprze.
Eksperyment trwał od 10:00 do 14:00 i wykonano go z użyciem najnowocześniejszego sprzętu pomiarowego.
Ustawiono dwa identyczne samochody (jasny i ciemny) w których na początku eksperymentu w ich środku odnotowano temperaturę 23°C. Po czterech godzinach we wnętrzach pozostawionych samochodów panowały tropikalne upały. Temperatury różniły się jednak w zależności od tego czy pozostawiony samochód był ciemny czy jasny.
Okazało się, że maska samochodu jasnego nagrzała się do temperatury 48°C, natomiast samochodu ciemnego do 74°C! Najwyższą temperaturę, 61,1°C, odnotowano w dużym, czarnym samochodzie. W pozostałych autach wynosiła ona ok. 58°C. Okazuje się więc, że znaczenie mają nie tylko rozmiar pojazdu i kolor karoserii, lecz także wielkość przeszkleń.
Okazuje się więc, że najlepszym na cypryjskie warunki samochodem jest jasne, małe auto z małą ilością szyb.
Pełne wyniki eksperymentu znajdują się na stronie Politechniki Wrocławskiej (tutaj).
[bar group=”818″]