Jak informują cypryjskie media, kierowcy pracujący w komunikacji miejskiej w Limassol pojechali czterema autobusami do Nikozji aby tam protestować przed ministerstwami pracy i transportu.
Nie żadnych ma informacji w oficjalnych komunikatach, że dojdzie do jakichkolwiek rozmów pomiędzy protestującymi a przedstawicielami ministerstw.
Przypomnijmy, że kierowcy domagają się wypłaty zaległych pensji za marzec a także przywrócenia zabranych w momencie kryzysu przywilejów. Jak twierdzą związkowcy firma od wielu lat nie płaci także swojej części na fundusze pracownicze.
O ewentualnym zakończeniu strajku będziemy Was informować.
[bar group=”818″]