Miało być tak pięknie – wymarzone cypryjskie wakacje. Niestety, nie potrafili się zachować w samolocie i zamiast w Pafos wysiedli w Krakowie!
Historia miała miejsce podczas loty EZY6945 z Edynburga do Pafos. Samolot EasyJet właśnie wleciał w słowacką przestrzeń powietrzną gdy załoga zgłosiła kapitanowi nieobyczajne zachowanie dwóch Brytyjczyków na pokładzie samolotu. Po tym jak odmówiono im dalszej sprzedaży alkoholu na pokładzie wszczęli awanturę. Jak powiedziała jedna ze stewardes po prostu obsługa samolotu bała się o bezpieczeństwo swoje i pasażerów.
Samolot wylądował na najbliższym dostępnym lotnisku, którym okazało się lotnisko Jana Pawła II w Krakowie i pijanymi pasażerami zajęła się polska Straż Graniczna a samolot wylądował w Pafos z ponad trzy godzinnym opóźnieniem.
Brytyjczycy to jednak potrafią się bawić…