Brakuje mieszkań. Jak żyć?
Sezon coraz bliżej, a ludzie nie mogą w Limassol znaleźć mieszkań do wynajęcia. Rynek nieruchomości w Limassol i okolicach jest pusty.
Od dwóch tygodni szukam mieszkania z dwiema lub trzema sypialniami i nic nie mogę znaleźć! Niebawem zaczynam pracę w Limassol i muszę przeprowadzić się z Nikozji a nie mam po prostu gdzie! Już nie szukam taniego mieszkania przy plaży – szukam jakiegokolwiek mieszkania – mówi nasz czytelnik
Skontaktowaliśmy się z kilkoma agentami nieruchomości. Wszyscy odpowiadają – mieszkań brak. Są wille 5-6 pokojowe za 4000 – 5000€, ale zwykłych mieszkań dla osób, które chciałyby pracować w Limassol po prostu nie ma. Można znaleźć mieszkanie na tydzień, dwa, ale nikt nie chce wynajmować mieszkań na długie terminy.
Jedna z naszych czytelniczek dodaje:
Szukałam mieszkania ponad rok. W końcu znalazłam zrujnowane do remontu i będę płacić 550€ miesięcznie. Gdy zapytałam właściciela o remont powiedział, że może mi je wyremontować, ale to potrwa 2-3 miesiące i wtedy będzie za nie chciał 850€. Wzięłam takie jakie było – nie ma sensu już szukać dalej.
Postanowiliśmy rozejrzeć się po miejscowościach w okolicach Limassol. Niestety, tam mieszkań także nie ma. Kolosi, Episkopi, Zakaki czy Pyrgos, Moni są puste. Owszem są mieszkania do wynajęcia na krótkie terminy dla turystów, ale takich dla osób które chcą tu żyć nie ma.
Agenci nieruchomości dodają:
W Limassol bardzo dużo się aktualnie buduje mieszkań, ale są to mieszkania na sprzedaż. Kupują je osoby, które muszą mieć nieruchomość na Cyprze aby dostać cypryjskie obywatelstwo. Te mieszkania stoją przez 11 miesięcy w roku puste a na ten jeden miesiąc przyjeżdżają właściciele na wakacje.
Co ma w takim razie zrobić ktoś kto chce tu pracować i mieszkać? Czy pracując w Limassol będziemy musieli mieszkać w okolicach Larnaki czy Pafos? A może czas pomyśleć o jakiś hotelach pracowniczych?
Można śmiało powiedzieć, że Ci co mieszkają w Limassol mają szczęście. Pozostaje jedynie pytanie jak długo. Bo przecież lada chwila właściciel mieszkania może naszą umowę rozwiązać z byle powodu, a takie przypadki już były. A kolejnego mieszkania raczej szybko nie znajdziemy.