To co od teraz (jest 18:00) wprowadza cypryjski rząd trudno inaczej nazwać jak stanem wyjątkowym bez stanu wyjątkowego
Okazuje się, że godzina policyjna, która obowiązuje codziennie od 21:00 już nie wystarcza – cypryjski minister zdrowia postanowił nas zamknąć w domach. Można więc wprowadzić stan wyjątkowy bez jego ogłaszania? Okazuje się, że na Cyprze można.
Biorąc pod uwagę wszystkie obowiązujące w chwili obecnej, można śmiało powiedzieć że wprowadzono lockdown bez jego oficjalnego ogłaszania. I to praktycznie dokładnie taki sam jaki miał miejsce wiosną. Z jednym wyjątkiem – nie musimy wysyłać sms’ów aby wyjść z domu.
Cypryjskie media twierdzą jednak, że lockdown nie został wprowadzony. Fakty jednak mówią coś zupełnie innego.
Zamknięte jest praktycznie wszystko: restauracje, kawiarnie, centra handlowe, hotele (te z powodu braku gości), na lotnisko przylatuje bardzo ograniczona ilość samolotów (tak samo było wiosną), mamy siedzieć w domu lub parami wyjść z psem na spacer, nie wolno nam nikogo odwiedzać, po 21:00 to nawet na ulicę nie możemy wyjść.
To co to jest jak nie lockdown?
Pozostaje jednak otwarte pytanie do prawników – czy tego typu ograniczenia może ogłosić najniższym w hierarchii pismem jeden człowiek?