23. latek znajdujący się od jakiegoś czasu pod obserwacją brygady antynarkotykowej został zatrzymany na gorącym uczynku podczas jazdy swoim samochodem.
Nie dał się złapać bez walki.
Uciekał.
Akcja zakończyła się bardzo szybko. Mężczyzna rozbił się na radiowozie.
No to podatnicy zabulą. Bul bul.
Nikomu nic się nie stało. W aucie znaleziono 60g marihuany oraz sporo gotówki. Facet ma 8 dni na przemyślenia bo na tyle został zatrzymany pod zarzutem posiadania, handlu a teraz jeszcze próba ucieczki przed organami bul bul.