Woda z tamy Mavrokolympos dotarła do morza – zamieniła błękit w szlam.
Na miejsce wycieku pojechała minister rolnictwa Marii Panayiotou, która uważam że potencjalna utrata 1,3 miliona metrów sześciennych wody z zapory pozostaje realnym zagrożeniem .
W swoim wystąpieniu podczas wizyty na miejscu minister przyznała, że sytuacja jest poważna, podkreślając, że w dalszej części dnia zostanie przeprowadzona pełna ocena w celu ustalenia dokładnej przyczyny wycieku.
Rząd zareagował szybko, wysyłając zespoły ekspertów i specjalistyczny sprzęt na tamę, aby pomóc zidentyfikować źródło wycieku. Panayiotou oświadczyła, że natychmiastowym priorytetem jest ograniczenie utraty wody przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa pracowników i mieszkańców w pobliżu.