Prom jeszcze nie ruszył a już planowane jest wydłużenie jego trasy…
Prom z Grecji na Cypr powinien był ruszyć już w tym roku. Niestety, brak oferentów spowodował, że z planów wyszły nici. Cypr nie poddaje się i już ogłosił kolejny przetarg.

Michaeli i Demetriades przyznali, że ewentualne przedłużenie połączenia morskiego Cypr-Grecja z Izraelem stworzy nowy rynek dla turystyki między Cyprem, Grecją, Izraelem i Europą.
Jak wynika z komunikatu ministerstwa żeglugi, trwają rozmowy, aby prom mogło popłynąć z Grecji do Izraela z przystankiem na Cyprze. Zarówno strona cypryjska jak i izraelska jest jak najbardziej za.
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Promem z Cypru do Turcji? >>>
Zdaniem obydwu stron połączenie morskie będzie służyło potrzebom szczególnych kategorii obywateli, którzy nie mogą podróżować samolotem z powodów zdrowotnych, wieku lub aerofobii.
Oby tylko byli chętni na start w przetargu.
Swoją drogą – kto z Was wybrałby się promem do Izraela?