Nowe przepisy – co się zmienia?
Zgodnie z przyjętą ustawą, publiczne uczelnie – Uniwersytet Cypru i TEPAK – będą mogły uruchamiać programy licencjackie w językach obcych, innych niż grecki i turecki. Ograniczono ich liczbę: mogą stanowić maksymalnie 20% wszystkich kierunków oferowanych przez daną uczelnię.
Studia mają być samofinansujące się – to znaczy, że studenci będą płacić czesne ustalane na podstawie realnych kosztów i zatwierdzane przez Ministerstwo Finansów. Nowe kierunki mają być corocznie zgłaszane i raportowane do Komisji ds. Edukacji.
Nie będzie osobistych rozmów rekrutacyjnych – obowiązywać będzie wyłącznie system oceny dokumentów i wyników egzaminów.
Ministerstwo mówi: przełom. Rodzice: niepokój
Choć rząd podkreśla, że nowe prawo ma zwiększyć konkurencyjność cypryjskich uczelni i przyciągnąć studentów z zagranicy, pojawiły się poważne zastrzeżenia ze strony rodziców i nauczycieli.
To ważny krok ku nowoczesnej edukacji, ale z jasno określonymi zasadami – zapewniła minister edukacji, podkreślając, że ustawa zawiera mechanizmy kontroli i nie wpłynie negatywnie na lokalnych studentów.
Jeśli pozwolimy, by część kandydatów trafiała na studia inną drogą niż poprzez egzaminy państwowe, podważamy cały system edukacji – mówiła jedna z przedstawicielek organizacji rodziców.
Obawy dotyczą także możliwości „przemycania” nowych zasad rekrutacji bocznymi drzwiami, a także potencjalnej komercjalizacji publicznych uczelni.
Kto skorzysta, kto straci?
Zagraniczne programy będą dostępne również dla kandydatów z międzynarodowymi certyfikatami – takimi jak matura IB czy SAT. Będą oni mogli ubiegać się o maksymalnie 20% miejsc na kierunkach prowadzonych w językach obcych.
Uczelnie mają obowiązek corocznie informować rząd o liczbie przyjętych studentów, wysokości opłat i kosztach programów. Ma to zapewnić pełną przejrzystość i ograniczyć ryzyko nadużyć.
Dla polskich uczniów mieszkających na Cyprze lub planujących studia na wyspie, ustawa oznacza większy wybór. Nowe kierunki mogą być prowadzone w języku angielskim, co otwiera drzwi również dla kandydatów z polską maturą – bez potrzeby zdawania egzaminów lokalnych.
Co dalej?
Pierwsze zagraniczne programy mogą wystartować już w roku akademickim 2025/2026. Komisja parlamentarna ds. edukacji będzie nadzorować proces wdrażania, a resort edukacji zapowiedział możliwość korekt, jeśli pojawią się nieprawidłowości.
Podsumowanie
To historyczna zmiana w cypryjskim systemie szkolnictwa wyższego. Nowe przepisy mają potencjał przyciągnąć studentów z zagranicy i rozwinąć ofertę uczelni publicznych. Ale jeśli nie będą wdrażane ostrożnie, mogą doprowadzić do pogłębienia nierówności i erozji obecnych zasad rekrutacji. Wiele zależy od tego, jak uczelnie i rząd będą realizować nowe uprawnienia w praktyce.
FAQ
Na czym polega zmiana?
Publiczne uczelnie będą mogły prowadzić do 20% kierunków studiów w językach obcych, na zasadach pełnej odpłatności.
Kto będzie mógł się ubiegać o miejsce?
Zarówno absolwenci cypryjskich szkół średnich, jak i kandydaci z dyplomami międzynarodowymi – w ramach osobnej puli miejsc.
Jakie będą opłaty?
Czesne mają odpowiadać realnym kosztom prowadzenia danego programu. Zostaną zatwierdzone przez Ministerstwo Finansów.
Czy nowe przepisy wpływają na matury cypryjskie?
Bezpośrednio nie, ale organizacje rodziców obawiają się, że w dłuższej perspektywie może to osłabić znaczenie egzaminów państwowych.
Kiedy nowe programy mogą ruszyć?
Najwcześniej w roku akademickim 2025/2026. Wcześniej uczelnie muszą zgłosić je do oficjalnego rejestru.
Czy ustawa już obowiązuje?
Tak – została przegłosowana w parlamencie i weszła w życie.
Czy dotyczy to również TEPAK?
Tak – zmiany obejmują wszystkie publiczne uczelnie, w tym Uniwersytet Technologiczny na Cyprze.
Czy to może zainteresować Polaków?
Tak – nowe kierunki mogą być dostępne także dla kandydatów z polskim świadectwem dojrzałości.