Nielegalne połowy w Zatoce Larnaki niszczą morskie rezerwaty stworzone wokół wraków Elpida, LEF1 i Lamboussa II. Nurkowie ostrzegają: jeśli władze nie zareagują, podwodny skarb Cypru zniknie szybciej, niż myślimy.
Dlaczego to ważne?
Sztuczne rafy w pobliżu Larnaki uchodzą za europejski wzór ochrony przyrody. W ciągu kilku lat wokół zatopionych statków zamieszkały setki gatunków ryb, a region stał się mekką badaczy i turystów. Polscy miłośnicy nurkowania – ci z Warszawy czy Krakowa – od dawna wpisują wraki na listę „must-dive”, chwaląc się później kolorowymi zdjęciami w mediach społecznościowych.
Jak wygląda proceder?
- Harpuny i sieci: pod ochronione wraki podpływają łodzie wyposażone w profesjonalny sprzęt rybacki.
- Eksplozje: pojawiły się nawet doniesienia o użyciu ładunków wybuchowych.
- Brak patroli: kamery Centrum Koordynacji Poszukiwań i Ratownictwa mogłyby monitorować strefy zakazane, ale – jak twierdzą nurkowie – nikt ich nie wykorzystuje.
Efekt? Coraz mniej ryb i rosnące straty dla lokalnej gospodarki, w którą prywatni inwestorzy i państwo włożyli już setki tysięcy euro.
Co proponują nurkowie?
- Więcej patroli i kontroli w Morskich Obszarach Chronionych (MOC).
- Wysokie mandaty dla każdego, kto łamie zakaz połowów.
- Kampanię informacyjną dla rybaków i turystów o roli chronionych stref.
Stowarzyszenie Cypryjskich Centrów Nurkowych podkreśla, że problem dotyczy wszystkich MOC na wyspie – a nieuczciwi rybacy psują wizerunek Cypru jako bezpiecznej destynacji nurkowej.
FAQ
Czym są Morskie Obszary Chronione w Zatoce Larnaki?
To strefy wyznaczone wokół sztucznych raf, w których obowiązuje całkowity zakaz połowów.
Jakie kary grożą za połowy w MOC?
Grzywny sięgają kilku tysięcy euro, a sprzęt może zostać skonfiskowany.
Czy turyści mogą legalnie łowić w innych rejonach?
Tak, o ile mają licencję i trzymają się wyznaczonych stref poza MOC.