Widać, że w Pafos też lubią sobie szybko pojeździć…
Wczoraj policja aresztowała 38. latka pędzącego 119 km/h w obszarze zabudowanym (dozwolona prędkość to 50 km/h). Przewieziono do na komisariat policji i po przesłuchaniu wysłano do domu. Teraz będzie oczekiwał na wezwanie sądu.
W Polsce człowiek straciłby od ręki prawo jazdy. Swoją drogą słychać już na Cyprze głosy, że takie rozwiązanie prawne jest rozważane także na Cyprze.
Skomentuj