Negocjacje pokojowe trwają już 20 miesięcy i choć Genewa nie przyniosła zamierzonych rezultatów, to cypryjscy przywódcy wciąż jeszcze nieprzerwanie prowadzą rozmowy i pozostają w ciepłych stosunkach. A może pozostawali? Kilka dni temu Mustafa Akinci odwołał umówione spotkanie ponieważ miał gości z Turcji. W czwartek miało odbyć się kolejne spotkanie które zostało również odwołane i znów przez przywódcę Turków cypryjskich z powodu wizyty kolejnych gości.
Tymczasem co słyszymy na stronie okupowanej?
Czyj to pomysł? Bo przecież Turcja wszem i wobec ogłasza że zjednoczenie popiera…
A przecież właśnie przyjechali goście i partyjni się zebrali żeby decydować o losie kraju.
Referendum. Enosis. Pamiętacie co to takiego?
W poprzednim, w roku 1950 udział mogli wziąć tylko Grecy cypryjscy. Tym razem to społeczność turecka urządziła sobie takowe referendum.
Anastasiadesem naturalnie zaszarpało.
To chyba był zły ruch.
Oficjalnie negocjacje są w toku.