Lekarze z Cypru Północnego ostrzegają przed niedoborami personelu na oddziałach ratunkowych
O tym, że na Cyprze Północnym nie obowiązują żadne europejskie przepisy i że z całą pewnością nie uzyskacie pomocy ze strony polskiej czy też europejskiej placówki dyplomatycznej informowaliśmy już wielokrotnie. Teraz okazuje się, że nawet tamtejsi lekarze widzą istotne problemy w systemie ratownictwa medycznego.
Lekarze z Cypru Północnego ostrzegają przed niedoborami kadrowymi i infrastrukturalnymi na oddziałach ratunkowych na obszarach okupowanych. A zapotrzebowanie nadal rośnie.
Sekretarz generalny Cypryjskiego Stowarzyszenia Lekarzy Tureckich (KTTB) Ceyhun Dalkan powiedział, że sytuacja „przekroczyła punkt krytyczny” z powodu „nieprawidłowości” wśród ludności północy i stanu zdrowia osób tam mieszkających, a także „polityki mającej na celu ratowanie sytuacji” ze strony „rządu”.
„Należy zwiększyć liczbę specjalistów medycyny ratunkowej na oddziałach ratunkowych, zorganizować oddziały ratunkowe i pilnie zaspokoić zapotrzebowanie na lekarzy rodzinnych” – powiedział.
Dodał, że luki kadrowe „muszą zostać uzupełnione”, aby szpitale na północy kraju mogły zapewnić pełną, całodobową opiekę na oddziałach ratunkowych i innych oddziałach szpitalnych.
Dodał, że wśród luk, które należy uzupełnić, znajdują się m.in. pracownicy rejestracji, ochroniarze, portierzy, technicy laboratoryjni i rentgenowscy oraz usługi portierskie.
Mając to na uwadze, powiedział, panuje „chaos” w tym, co określił jako „niedostępne” publiczne służby zdrowia na północy.
Następnie dodał, że szpital Cengiz Topel na Lefce, szpital Akcicek w Kirenii i szpital w Famaguście muszą zostać wzmocnione na oddziałach ratunkowych poprzez zatrudnienie większej liczby lekarzy i personelu pomocniczego.
„Lekarze są zmęczeni i wyczerpani tym chaosem, brakiem jakiegokolwiek systemu i tym, jak bardzo jesteśmy zajęci” – powiedział, dodając, że problemy na północnych oddziałach ratunkowych są „zbyt poważne, aby je ignorować”.
„Jednocześnie martwimy się o dostęp naszych pacjentów do opieki zdrowotnej i jesteśmy zmęczeni tym, że jesteśmy tak zajęci. Te poważne problemy z dostępem do usług opieki zdrowotnej muszą być najwyższym priorytetem dla tego rządu, a zwłaszcza ministerstwa zdrowia, i muszą zostać szybko rozwiązane” – powiedział.
Okazuje się więc, że nawet wykupienie najlepszego ubezpieczenia może nie pomóc w nagłym wypadku…