Prawie 25000 nieruchomości jest wystawionych na sprzedaż na północy – chętnych na zakup brak
Całkowita liczba nieruchomości wystawionych na sprzedaż na obszarach okupowanych osiągnęła 24 680 – najwięcej w Kyreni i Iskele.
Mowa tu tylko o tych udostępnionych w internecie.
Według Halkın Sesi , od 18 września 2024 r. liczba domów na sprzedaż na północy wzrosła o 29,6% od grudnia 2023 r. W porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku oznacza to wzrost o 53%, co przekłada się na 8470 więcej domów na rynku.
Pod koniec czerwca na Cyprze Północnym było 23 594 nieruchomości na sprzedaż. Do września liczba ta wzrosła o 1086, co dało łączną liczbę 24 680.
Aktualnie na terenie TRNC wystawionych na sprzedaż jest 7626 willi i domów prywatnych oraz 17 054 apartamentów.
Eksperci wskazują jednak, że rzeczywista liczba dostępnych nieruchomości może być wyższa, ponieważ dane te odzwierciedlają jedynie oferty na stronach internetowych a wiele firm budowlanych i agencji woli sprzedawać nieruchomości za pośrednictwem własnych kanałów.
Należy również zauważyć, że na rynek nieruchomości na Cyprze Północnym negatywnie wpłynęły w 2024 r. wyzwania gospodarcze i polityka administracji południa, w tym zatrzymania agentów i sprzedawców nieruchomości w północnej części wyspy.
Mimo to uważa się, że spowolnienie sprzedaży nie wpłynęło na trwające projekty. Fundamenty pod nowe budynki są nadal kładzione w całym północnym Cyprze.
Eksperci podkreślają, że zasób mieszkaniowy będzie się stopniowo powiększał w miarę realizacji nowych projektów, które są obecnie na etapie planowania.
Według najnowszych danych, ponad połowa domów na sprzedaż znajduje się w Kirenii, gdzie wystawiono 53% ofert.
Iskele zajmuje drugie miejsce z 21,4% udziałem w rynku. Dzięki nowym projektom region ten ma stać się liderem pod względem liczby domów na sprzedaż, wyprzedzając Famagustę i Nikozję. Udział mieszkań na sprzedaż w Iskele osiągnął już 26%.
Rosjanie i Ukraińcy przodują w zapytaniach o zakup nieruchomości na obszarach okupowanych.
Należy przypomnieć naszym czytelnikom, że Cypr Północny nie jest uznawany na arenie międzynarodowej i tym samym nie są uznawane tamtejsze urzędy i sądy.
Wciąż do końca nie są wyjaśnione sprawy własności terenów – wiele z nich, na których budowane są nowe domy i apartamentowce, zgodnie z prawem międzynarodowym, nadal należy do Cypryjczyków z południa.