W środowy poranek kierowców zaskoczył protest mężczyzny w kąpielówkach na jednym ze skrzyżowań w Nikozji.
Mężczyzna twierdzi, że za wszelką cenę próbuje zaszkodzić mu Watykan – i takie hasło miał wypisane na tablicy z którą spacerował po skrzyżowaniu.
Mężczyznę widywano już wcześniej. Nikt nie zwracał na niego uwagi, gdyż dotychczas był ubrany na biało – teraz postanowił zaprotestować bardziej dosadnie. Temperatury mu sprzyjały.
Niestety nie zrobił wrażenia na widowni. Zwrócił jednak uwagę patrolowi policji, który zabrał go na komisariat.
Zdjęcia ze strony www.reporter.com.cy