Podczas protestu niszczyli wszystko na swojej drodze – sąd okazał się jednak łaskawy i skazał ich jedynie na karę grzywny
Sąd w Limassol nałożył grzywny w wysokości do 1500 euro na sześć osób zamieszanych w brutalne ataki na migrantów podczas skrajnie prawicowego protestu w Limassol 1 września 2023 r.
Sześciu oskarżonych, którzy początkowo zaprzeczali zarzutom, zmieniło swoje zeznania i przyznało się do zamieszek. Czterech zostało ukaranych grzywną w wysokości 1500 euro każdy, a dwóch pozostałych otrzymało kary w wysokości 1000 euro.
Pozostałych ośmiu oskarżonych, którzy odmówili przyznania się do winy, będzie miało oddzielne procesy w sądzie wyższej instancji.
Przypomnijmy, że do rasistowskich zamieszek w Limassol doszło rok temu.
Początkowo pokojowy protest szybko przerodził się w chaos, z atakami na obywateli i cudzoziemców. Wybrzeże i centrum miasta zostały przekształcone w to, co świadkowie opisali jako „pole bitwy”. Sklepy należące do migrantów były niszczone.
Scenę porównano do „strefy wojny” z koktajlami Mołotowa, gazem łzawiącym i petardami. W tym czasie w okolicy znajdowały się dziesiątki obywateli, w tym dzieci.
Straty oszacowano na kilkadziesiąt tysięcy euro.