Jak informują media z północy, w kwietniu obłożenie hoteli na obszarach okupowanych było o 20% niższe niż w ubiegłym roku i średnio wynosiło tylko 51%. Lepiej radziły sobie hotele pięciogwiazdkowe – tam średnie obłożenie nieznacznie przekroczyło 60%.
Dziennik Diyalog podkreśla, że na podstawie informacji udostępnionych przez tamtejsze stowarzyszenie hotelarzy coraz lepiej radzą sobie właściciele małych kameralnych hoteli i prywatnych apartamentów gdzie obłożenie z miesiąca na miesiąc jest coraz większe.
Niestety, Cypr Północny żyje głównie z turystów więc spadek obłożenia w hoteli a więc ilości turystów wiąże się z kłopotami tamtejszej gospodarki.
Przypominamy, że w tak zwanej Tureckiej Republice Cypru Północnego nie działa polska pomoc dyplomatyczna. Wyjeżdżając tam na wakacje nie uzyskacie żadnej i pomocy i wjeżdżacie na terytoria okupowane na własne ryzyko.
[bar id=”25981″]