CoLA czyli Cost of Living Allowance może pozwolić wynagrodzeniom dogonić galopujące ceny.
Koszt utrzymania automatycznej korekty wskaźnika cen (CoLA) ma być omówiony na spotkaniu z ministerstwem pracy zaplanowanym na 7 listopada. Minister pracy i ubezpieczeń społecznych Kyriakos Koushos i organizacje pracodawców są w konflikcie ze związkami, przy czym ten pierwszy wzywa do zniesienia Coli, a później prowadzi kampanię na rzecz jej pełnego przywrócenia.
Sekretarz generalny konfederacji robotniczej (Sek), Andreas Matsas, powiedział, że stanowisko związków zawodowych jest jasne i jednoznaczne, dodając, że konieczne jest przywrócenie Coli, aby „przywrócić siłę nabywczą płac”.
Matsas przekonywał, że w obecnej sytuacji gospodarczej Cola umożliwiłaby pracownikom zaspokojenie ich podstawowych potrzeb, jednocześnie wspierając realną gospodarkę i zachęcając do inwestycji zagranicznych, dodając, że jest to również ważne dla utrzymania pokojowych stosunków pracy.
Sprawa reformy emerytalnej również powinna być zrealizowana całościowo, powiedział, w tym korekta aktuarialna o 12 proc., aby zapewnić płynny przebieg funduszu ubezpieczeń społecznych i położyć odpowiednie podwaliny pod reformę instytucji.
Sekretarz generalny cypryjskiej federacji pracy (Peo), Sotiroulla Charalambous stwierdziła, że należy prowadzić dialog w celu wprowadzenia nowego rozporządzenia dotyczącego wydajności Coli od 1 stycznia 2023 r., dodając, że centralnym elementem jest to aby pracownicy z krajów trzecich przestali być używani jako tania siła robocza. Powiedziała, że w programie rozmów znalazły się również płace minimalne i urlopy.
Sekretarz generalny Cypryjskiej Izby Przemysłowo-Handlowej (Kebe), Marios Tsiakkis, którego stanowisko jest „wprost przeciwne związkom zawodowym”, stwierdził, że stałe stanowisko Kebe jest takie, że „Cola jako instytucja ma zły sposób działania i wdrożenie, ponieważ odtwarza inflację i powinno zostać zniesione” i dodał, że należy znaleźć bardziej nowoczesny, konkurencyjny i zrównoważony sposób aktualizacji wynagrodzeń.
Michalis Antoniou, dyrektor generalny organizacji Pracodawców i Przemysłowców (Oev), powtarzając te stwierdzenia, powiedział, że stanowisko Oev jest takie, że „Cola zakończyła swój cykl i musi zostać zniesiona” i że szkodzi gospodarce i podważa konkurencyjność.
Wszystko po raz kolejny znajduje się w rękach ministra.
Tylko po jego ostatnich działaniach z ustaleniem wysokości płacy minimalnej możemy mu jeszcze ufać?
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 18)