Burmistrz Germasoyia (Limassol) chce ukarania właściciela łodzi zrzucającej odpady do morza
Burmistrz Germasoyia Kyriakos Xydia powiedział, że dwa tygodnie temu, gdy był na łodzi w turystycznej miejscowości Germasoyia, zobaczył przejeżdżający jacht, a wkrótce potem zobaczył pozostawione po nim śmieci i odchody. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że w tamtym rejonie, tego dnia pływała tylko jedna łódź.
Wszystkie szczegóły (dotyczące łodzi – red.) zostały dostarczone do portu, odpowiednich departamentów i ministerstwa żeglugi, a ja wyraziłem gotowość udania się tam aby złożyć zeznania
powiedział Xydias.
Żadna z instytucji nie zareagowała. Zbulwersowany mężczyzna zadzwonił do zarządu portu i dowiedział się, że nikt nic nie może zrobić – nie ma naocznego świadka, który by widział jak właściciel łodzi zrzuca nieczystości do wody.
Niepokoi mnie to, że ludzie kupują łódź za miliony euro, aby cieszyć się nią, a nie płacą 200-300 €, aby usunąć swoje nieczystości. Zamiast tego zostawiają je w morzu, a my wszyscy będziemy musieli pływać w takiej wodzie, a oni sami pływają w bardzo czystej, głębokiej wodzie.
dodał Xydias.
Burmistrz dodał, że potrzebna jest natychmiastowa zmiana przepisów. Jego zdaniem, naszym także, nie ma możliwości aby dwie zatrudnione aktualnie w Nikozji osoby mogły skutecznie kontrolować i karać nieuczciwych właścicieli jachtów.
A może by tak z góry pobierać opłaty od każdej osoby wpływającej na wody terytorialne Cypru?
[bar group=”811″]