Dzielnica Mnasiaadou w Nikozji. Kolejny wielki projekt. Roboty drogowe. Podobnie jak prace na Placu Wolności przeciągają się niemiłosiernie.
Obroty sklepikarzy spadły od 50 do 90%.
Trzy sklepy zbankrutowały.
Jak żyć?
Również właściciele pobliskich parkingów zgłaszają nawet 80% spadek dochodów. Sklepikarze otwierają później, zamykają wcześniej. Na poniedziałek kupcy planują protest. Będzie jeszcze większe zamieszanie i utrudnienia w ruchu.
Co na to gmina?
Podobno na miejscu jest zawsze ktoś kierujący ruchem. Rzecznik Gminy oświadczył że ma nadzieję na zakończenie wszelkich prac drogowych w tej okolicy do kwietnia.
Nadzieja umiera ostatnia… Zaraz zaraz…ale kwietnia którego roku?
[bar group=”814″]