Jak poinformował nas jeden z czytelników zdecydowano o przeprowadzeniu strajku w firmach budowlanych. O problemach budowlańców i ich żądaniach pisaliśmy już wcześniej (tutaj). Już na początku stycznia zapowiedziano, że jeśli rozmowy nie przyniosą rezultatów cała branża przystąpi do strajku.
Jednym z organizatorów strajku jest SEK, który 13 lutego zapowiedział spotkanie w swojej siedzibie w Limassol – wtedy zamiast iść do pracy budowlańcy pójdą na spotkanie w siedzibie związków.
Wszystkie media informują, że kryzys już dawno się skończył a my ciągle pracujemy jak w kryzysie. Kilka lat temu pozwoliliśmy na czasowe zawieszenie układu zbiorowego ale teraz nikt nie chce go odwiesić.
Nie płacą nadgodzin. Zamiast płacić za nadgodziny tak jak to powinno każą nam je pracować a płacą 1:1, czyli jak za normalną godzinę!
Budowlańcy są bardzo zdesperowani i ostrzegają, żeby nikt tego dnia nie próbował nawet pracować gdyż w tym wypadku liczy się jedność.
Trzymamy za Was kciuki!