Tajemnicą poliszynela jest na Cyprze fakt, że wiele osób pije alkohol i wsiada za kierowcę.
O wyjątkowym pechu może mówić mieszkanka Limassol, która sobotniej nocy wsiadła za kierownicę swojego pojazdu po kilku lampkach wina.

Policjanci nie kryli zaskoczenia gdy kobieta wjechała w tył pojazdu patrolowego.
Policja nie ujawniła szczegółów kolizji, wiemy jednak, że na jednej z głównych ulic Limassol kobieta najechała na tył patrolującego okolicę radiowozu policyjnego. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Co robią policjanci na służbie gdy nic nie robią? >>>
Policjanci postanowi przebadać kobietę alkomatem – okazało się, że poziom alkoholu w wydychanym powietrzu znacznie przewyższa dopuszczalne normy. Po przewiezieniu jej na komisariat policji, drugi test wykazał prawie czterokrotne przekroczenie normy.
Kobiecie postawiono zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu – teraz czeka ją rozprawa w sądzie.