Z punktu widzenia Ersina Tatara, 48. lat temu miała miejsce operacja pokojowa, która wyzwoliła północ.
Jesteśmy szczęśliwi i zaszczyceni mogąc z wielkim entuzjazmem i podekscytowaniem zrealizować 48. rocznicę operacji pokojowej z 20 lipca 1974 roku, która przyniosła Turkom cypryjskim oświecenie, wolność i niepodległość.
Takimi słowami przywódca społeczności Turków cypryjskich, Ersin Tatar, wyraził radość z powodu chwalebnego wtargnięcia Tureckich Sił Zbrojnych w lipcu 1974 roku, podczas uroczystej ceremonii z okazji 20 Lipca, Dnia Pokoju i Wolności Tureckiej Republiki Cypru Północnego.
Turecki Cypryjczyk, który zaistniał w swojej ojczyźnie i wygrał walkę o wolność, jest najszlachetniejszym dowodem na to, że potrafi wytrzymać wszelkiego rodzaju trudności ramię w ramię z Turcją Macierzystą.
Turecka Republika Północnego Cypru jest naszym źródłem dumy…którą z wielką walką i trudem budowaliśmy na współczesnych wartościach…
Szczęśliwy jest ten, kto może powiedzieć że jest Turkiem”.
Tatar przypomniał dążenia Greków cypryjskich do połączenia z Grecją czemu sprzeciwiali się Turcy cypryjscy. Ich opór rozpoczął się jednak wcześniej, wraz z aneksją Cypru przez Anglię jednostronną decyzją z 1914 r. po wydzierżawieniu wyspy Anglii w 1878 roku.
Przywódca społeczności Turków cypryjskich przypomniał także dążenia Greków cypryjskich do połączenia z Grecją i że celem organizacji terrorystycznej EOKA, która powstała w 1955 roku, było zniszczenie narodu tureckiego i uczynienie Cypru grecką wyspą. Turcy Cypryjscy wykazali wobec niej epicki opór pod przywództwem Tureckiej Organizacji Oporu, która zrodziła się z własnego łona i zdołała stać się równorzędnym partnerem założycielskim Republiki Cypryjskiej, która powstała w 1960 roku.
Podczas gdy wszystkie prawa przyznane Turkom cypryjskim w konstytucji Republiki Cypryjskiej zostały podeptane, a 21 grudnia 1963 roku zajęło w naszej historii krwawe Boże Narodzenie, rozpoczęły się brutalne greckie ataki. Podczas gdy nasi ludzie byli bezlitośnie chowani w dołach, nasze dzieci były brutalnie mordowane, nasze 103 wioski, które zostały spalone i zniszczone, musiały migrować. Zniszczone zostały również nasze meczety i miejsca święte…
Podczas gdy ludność Turków cypryjskich została siłą wykluczona z Republiki Cypryjskiej, której byli równoprawnymi partnerami założycielskimi, oblegana była w gettach odpowiadających 3% powierzchni wyspy. Nasi ludzie przez 11 lat żyli w namiotach uchodźców w najtrudniejszych i najsurowszych warunkach, poddawani torturom na barykadach wstydu, zepchnięci w głód i biedę, ale mimo tych wszystkich cierpień nigdy nie porzucili nadziei w Republice Turcji, stawiali opór i nie kłaniali się przy wielkim poparciu swojej Ojczyzny Turcji…
Nasz naród nie podeptał honoru i godności tureckości, walcząc z podniesioną głową. Za cenę życia i krwi nasze flagi nie opadły, wezwanie do modlitwy nie ustało. Na Cyprze powstawała epopeja, która przystała do chwalebnej historii narodu tureckiego. Podczas gdy administracja junty wojskowej w Grecji i milicja EOKA ogłosiły „Grecką Republikę Cypru” wraz z faszystowskim puczem, którego dokonali 15 lipca 1974, głównym celem było zniszczenie naszego narodu i przyłączenie Cypru do Grecji.
Słońce wolności na plażach Kyrenii.
Tym razem Ankara była zdeterminowana wobec tego wielkiego niebezpieczeństwa. Ojczyzna Turcja, korzystając ze swojego prawa gwaranta wynikającego z umów międzynarodowych, rozpoczęła rano 20 lipca 1974 r. Operację Pokojową.
Rankiem 20 lipca, gdy nad brzegami Kyrenii wschodziło słońce wolności, tureccy żołnierze stawiali stopę na Cyprze .
Turecki Cypryjczyk, który od lat nigdy nie spuszczał oczu z gór Taurus, nie mógł powstrzymać łez radości.
Skończyło się 96 lat cierpienia.
W cudzysłowach fragmenty z dzisiejszego wystąpienia Ersina Tatara.