Zasłonił mobilną kamerę – operator wezwał na pomoc policję, która została zaatakowana… łopatą
38-letni mężczyzna, który zaatakował policjantów metalową łopatą, blokując jednocześnie pracę mobilnego fotoradaru, stawił się w czwartek przed Sądem Rejonowym w Limassol.
U mężczyzny wykryto obecność narkotyków.
Oskarżonemu musieli pomagać policjanci, aby dotarł na salę sądową, jednak nie stawił się przed sędzią, twierdząc, że źle się czuje – prawdopodobnie z powodu zażycia substancji psychoaktywnych – i w pewnym momencie znaleziono go leżącego na podłodze.
Postawiono mu zarzuty napaści na funkcjonariusza organów ścigania, stawiania oporu podczas aresztowania, napaści, publicznego znieważenia, posiadania niebezpiecznej broni i zakłócania porządku.
Policja wniosła sprawę do Sądu Rejonowego z warunkami, które miały zapewnić jego stawiennictwo na rozprawie. Rozprawa została zaplanowana na 14 marca.
Do zdarzenia doszło około 1 w nocy, kiedy operator mobilnego fotoradaru powiadomił policję o utrudnianiu mu przez kierowcę czynności kontrolnych. Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, gdzie znaleźli 38-letniego mężczyznę w zasłaniającym fotoradar pojeździe.
Według policji mężczyzna wysiadł z pojazdu, gdy zauważył obecność funkcjonariuszy, wymachując metalową łopatą i rzucając obelgami. Następnie zaatakował funkcjonariuszy, raniąc jednego w nogę.
Został aresztowany i uzyskał pozytywny wynik testu na obecność narkotyków.