W chwili obecnej, około 30. firm chce złożyć przeciwko rządowi pozew zbiorowy
Jak informuje Cyprus Mail Kancelaria prawnicza z Nikozji szykuje się do wytoczenia powództwa przeciwko państwu w imieniu grupy firm zamkniętych zarządzeniem ministra zdrowia – pierwszy poważny sprzeciw wobec dekretów koronawirusa. Yiannos Georgiades z Y. Georgiades & Associates LLC informuje Sunday Mail, że rozmawiali z około 30 firmami i są bliscy wniesienia pozwu zbiorowego do sądu. Pozew ma być gotowy w ciągu dwóch tygodni.
Powodowie będą domagać się odszkodowania za utratę zarobków w wyniku postojów na zlecenie państwa. Gdyby udali się do sądu i uzyskali korzystny wyrok, orzeczenie i wszelkie odszkodowanie miałyby zastosowanie wyłącznie do firm, które złożyły pozew.
Yiannos Georgiades twierdzi, że wprowadzone dekrety są niezgodne z cypryjską konstytucją – środki są nieproporcjonalne i naruszają prawa człowieka. Zapowiada, że właśnie to będzie starał się udowodnić przed sądem. Uważa także, że może udowodnić, że państwo dopuściło się zaniedbania w sprawie koronawirusa.
„Widzieliśmy wielokrotne publiczne oświadczenia – ze strony ministra zdrowia i innych – uzasadniające zamknięcie z powodu obaw o negatywny wpływ na system opieki zdrowotnej. To znaczy, aby zapobiec przeciążeniu szpitali i tak dalej. Ale to dla mnie klasyczny przykład zaniedbania – oni [państwo] przyznają się do nieefektywności systemu opieki zdrowotnej, ale nadal używają tego jako predykatu do zablokowania wszystkich. Zamiast tego można było podjąć inne kroki w celu usprawnienia systemu opieki zdrowotnej”.
Gdyby sąd przyznał prawnikowi rację, zapewne wiele firm złożyłoby podobne pozwy. Historia pokazuje jednak, że wyrok może zapaść za kilka lat…
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 18)