Jak to mogło się stać, że Grecja dała Cyprowi tylko 4 punkty na Eurowizji?
Nie milkną echa ostatniej Eurowizji na Cyprze. Mieszkańcy wyspy są zszokowani tym, że jury krajowe Grecji przyznało piosence „Break a Broken Heart” śpiewanej przez reprezentanta Cypru Andrew Lambrou jedynie 4 punkty. Za pewnik uważa się, że Cypr przyznaje 12 punktów Grecji a Grecja 12 punktów Cyprowi.
W przeszłości Cypr został pozbawiony dwunastu greckich punktów, ostatni raz w 2015 roku, wtedy jednak Ateny przyznały cypryjskiemu wykonawcy 10 punktów.
Grecji nie udało się wyjść poza etap półfinałowy z Victorasem Vernicosem i jego piosenką „What They Say”.
Pomimo reakcji, które pojawiły się dwa dni po koncercie w Liverpoolu, wielu greckich i niektórych cypryjskich komentatorów szybko oceniło decyzję krajowego jury w Atenach, uznając ją nawet za lekceważenie poparcia Grecji dla Cypru i problemu cypryjskiego.
Wielu Greków cypryjskich postrzegało to jako zdradę „ojczyzny”, podczas gdy wielu Greków postrzegało to jako znak, że Ateny oddalają się od Nikozji.
Sprawę zdrady komentują w mediach społecznościowych także cypryjscy politycy:
Całkowity brak wzmianki o Cyprze w greckiej debacie przez wszystkich bez wyjątku przywódców politycznych był mniej sugestywny niż czwórka na Eurowizji, pokazując wszystkim, że dla ojczyzny Cypr jest daleko – powiedziała była minister sprawiedliwości Emily Yiolitis
Grecja i Cypr mają wspólny język i religię, mimo że ten ostatni jest odrębnym krajem, a wielu Greków cypryjskich uważa Ateny za „ojczyznę”.
Cypryjski celebryta, Tasos Tryfonos, również wyraził swoje oburzenie z powodu czterech punktów przedstawionych przez Grecję, mówiąc, że grecka komisja powinna się wstydzić.
Gdyby Grecja przyznała Cyprowi 12 punktów, na które obiektywnie zasłużyła, Cypr zająłby miejsce w pierwszej dziesiątce. Szkoda – powiedział.
Były minister spraw zagranicznych Nikos Kotzias, który był obecny podczas nieudanych rozmów cypryjskich w 2017 r., powiedział:
Cztery punkty przyznane Cyprowi na Eurowizji nie stanowią problemu, ale wynik jest kolejnym przykładem prób dystansowania się podejmowanych przez wiele stron suwerennego establishmentu. społeczności greckiej z wielkiej wyspy i problemu cypryjskiego.
Grecka gwiazda muzyki pop, Katy Garbi, również zabrała głos w tej sprawie, mówiąc, że jeśli Grecja nadal będzie tak traktować Cypr, Nikozja zabierze im ser halloumi i cypryjską gwiazdę muzyki pop Annę Vissi.
Sprawa komentowana jest także na cypryjskich ulicach – Cypryjczycy są wprost oburzeni tym, że :matka Grecja” nie wsparła ich kraju.