Parlament pracuje nad podniesieniem kar za niezgodne z prawem modyfikacje pojazdów silnikowych.
W chwili obecnej kara za modyfikację pojazdu silnikowego wynosi do 3000€. Jeżeli policja uzna, że modyfikacja zagraża ruchowi innych pojazdów i sprawa zostanie skierowana do sądu ten może orzec dodatkowo nawet rok pozbawienia wolności. Posłowie uważają jednak, że to wciąż za mało i postanowili zaostrzyć kary do takiego poziomu aby całkowicie wyeliminować tego typu pojazdy z ruchu.
Policja może zarządzić odholowanie pojazdu na parking policyjny i nakazać doprowadzenie go do prawidłowego stanu technicznego.
Trudno jednoznacznie powiedzieć, że to właśnie kary są zbyt niskie – być może w tym wypadku policja jest zbyt mało skuteczna.
Na cypryjskich ulicach widać samochody z praktycznie nieprzepuszczającymi światła szybami w oknach czy też obwieszone światłami jak prawdziwe choinki w Boże Narodzenie. Samochody ze zmodyfikowanymi wydechami słychać nie tylko w centrach miast ale także w środku nocy na autostradach. Podobnie jest zresztą z jednośladami.
Cypryjska policja ma jeden podstawowy problem – zwraca uwagę przede wszystkim na to co w danym momencie jest „popularne”. Sami wielokrotnie informowaliśmy o policyjnych „akcjach” typu pasy czy prędkość – w tym czasie policjanci właśnie te wykroczenia kontrolują.
Bardzo rzadko zdarza się, że jadący radiowozem funkcjonariusze zwrócą uwagę na jakiekolwiek wykroczenie drogowe. Nawet jeżeli są na patrolu prawdopodobnie wychodzą z założenia że nie jest ich zadaniem wystawienie mandatu za nieprawidłowe parkowanie czy rozmowę przez telefon komórkowy podczas jazdy. W tym czasie jakby nie było mają po prostu jeździć samochodem po mieście z włączonym kogutem.
