Kolejni lekarze rezygnują z pracy w szpitalu ogólnym w Famaguście – pojawiają się problemy w obsadzaniu dyżurów
Cypryjska Federacja Lekarzy Sektora Publicznego (PASYKI) wyraziła głębokie zaniepokojenie postępującym osłabieniem Szpitala Ogólnego w Famaguście po niedawnej rezygnacji dwóch lekarzy z oddziału chorób wewnętrznych.
Odejścia te pogłębiają istniejące niedobory kadrowe, przeciążając pozostały personel medyczny i potencjalnie utrudniając opiekę nad pacjentami.
PASYKI przypisuje te wyzwania „błędnym decyzjom administracyjnym, zachowaniom i interwencjom” kierownictwa szpitala, wspieranego przez administrację dystryktu Larnaka–Famagusta, oraz „samozadowoleniu centralnej administracji Państwowej Organizacji Służby Zdrowia (SHSO)”. Twierdzi się, że działania te podważają funkcjonowanie poszczególnych oddziałów i szpitala jako całości.
Szpital obsługuje obszary Famagusty i Larnaki. PASYKI ostrzega, że jego ciągłe pogarszanie się budzi poważne obawy o przyszłość zdrowia publicznego w tym obszarze, podkreślając odpowiedzialność zarówno decydentów, jak i tych, którzy pozostają bierni w rozwiązywaniu tych problemów.
PASYKI potępiło „niedopuszczalne i mściwe” stanowisko administracji Szpitala Ogólnego w Famaguście, która rzekomo groziła podjęciem działań dyscyplinarnych przeciwko kierownikowi Oddziału Chorób Wewnętrznych. Działanie to zostało podobno podjęte po tym, jak lekarz powiadomił administrację o niedoborach kadrowych, które utrudniłyby wykonywanie dyżurów w sierpniu 2024 r. PASYKI postrzega tę odpowiedź jako kulminację „złego zarządzania i braku szacunku” wobec personelu medycznego.
Ponadto PASYKI podniosło alarm w sprawie sytuacji na Oddziale Ratunkowym (A&E) Szpitala Ogólnego w Famaguście, przypisując niedobory lekarzy „złemu zarządzaniu przez kierownictwo SHSO”. Aby rozwiązać problem niedoborów kadrowych, podobno zatrudniano niewykwalifikowanych lekarzy, czemu sprzeciwia się PASYKI, powołując się na wcześniejsze porozumienie z Ministerstwem Zdrowia o powstrzymaniu się od takich nominacji.
PASYKI skrytykowała również interwencje w pracę medyczną, opisując je jako „niedopuszczalne i godne potępienia”. Federacja podkreśliła, że takie działania zakłócają opiekę nad pacjentem i naruszają autonomię medyczną.