Gminy liczyły na przychody związane z organizacją ślubów ale konflikt na Bliskim Wschodzie popsuł im plany
Cypryjska branża ślubów cywilnych cierpi z powodu konfliktu Izraela ze Strefą Gazy. Coraz mniej par z Izraela i Libanu decyduje się na zawarcie związku małżeńskiego na Cyprze.
W ciągu ostatnich dziesięcioleci, z wyłączeniem lat pandemii COVID-19, setki par z Izraela i Libanu przybyło na Cypr na śluby i podróże poślubne, a ich goście również spędzili czas na wyspie.
Większość ślubów odbyła się w Larnace, gdzie zanotowano znaczny spadek w porównaniu z rokiem 2023.
Philenews w sobotę przedstawił dane z samorządu Larnaki, z których wynika, że w pierwszej połowie 2024 r. zawarto w sumie 281 ślubów cywilnych, podczas gdy w analogicznym okresie w roku ubiegłym liczba ta wyniosła 425.
W pierwszej połowie 2023 r. liczba par izraelskich wzrosła z 274 do 142, a libańskich z 49 do 39.
„Zdecydowany spadek liczby zawieranych małżeństw jest spowodowany wojną ” – powiedział sekretarz gminy Larnaka Andreas Louka.
Dodał, że „oczywiście musimy zwrócić się także ku innym rynkom w kwestii ślubów cywilnych”.
Przed pandemią w Ayia Napie odbywało się około 1000 ślubów cywilnych rocznie, głównie przez pary z Wielkiej Brytanii. Obecnie liczba ta nieco spadła, co przypisuje się niższym możliwościom finansowym.