Rodzice zadowoleni że dzieci posiedzą w domach jeszcze jeden tydzień, a to za sprawą Ministra Edukacji, który to, choć miał czasu a czasu na organizację szkolnych sal podczas wyjątkowo w tym roku długich wakacji, w ostatniej chwili odwołał zajęcia na planowany dzień, to jest 7 września, z powodu upałów.
Co ciekawe, a pewnie wszyscy pamiętacie, już końcem roku szkolnego covid19/covid20 pro, Minister mówił o przyspieszeniu roku szkolnego 2020/21. Zajęcia miały rozpocząć się w sierpniu. To były tylko plany, ale czy wtedy nie wpadło mu do głowy że w sierpniu jest gorąco? Teraz, już we wrześniu, kiedy dzieci teoretycznie powinny być w szkole, obudziły się ministry i myślom i cóżże poczynim?
Ławki pocięli na pół, bo było ich za mało żeby zachować dwumetrowy dystans i dostawić(czytaj zakupić) kilka nowych.
Od dziesięciu lat w szkołach nie ma klimatyzacji. Są wiatraczki na wrześniowe dni i pierwsze majowe upały. Zimą, jak na Syberii. Siedzą dzieci w czapkach i rękawiczkach i dopiero wrześniowe upały sprawiły że w umyśle Ministra, Ministra EDUKACJI, zapala się lampka!
I co teraz?
Klimatyzację można byłoby w tych 400+ szkołach założyć, ale instalacje elektryczne szkół podobno temu nie podołają. A poza tym przecież sale szkolne muszą mieć przewiew. Zatem powstał nowy plan. Z nowym rokiem szkolnym rozpoczynamy prace na dachach. Nowe solary zapewnią odpowiednią izolację. Solary tak, zapewnią izolację, ale by system się sprawdził należałoby też wymienić okna i elewację budynków.
Ciekawe co nasi czytelnicy i rodzice dzieci w wieku szkolnym mają do powiedzenia w temacie przygotowania szkół dla dzieci? Ciekawe co ma do powiedzenia Pani od kalimera, good morning, i love cyprus re, na temat krytykowania pięknych umysłów, które przecież dają nam pracę, a my i tak nie wstydzimy się krytykować.
A tak poważnie, wiecie dlaczego rok szkolny rozpocznie się 14 września? Bo Pan Minister nie zagląda czy nasza cypryjska pogodynka polonijna umieściła na tablicy frappe na plaży czy złote liście skradzione z kwejka!
Wszyscy licealiści otrzymają bezpłatne maski, ponieważ ich używanie będzie obowiązkowe – powiedział we wtorek minister zdrowia Prodromos Prodromou podczas briefingu prasowego na temat działań podjętych w celu funkcjonowania szkół.
O, to to to!