Turysta w praktyce nie ma szans na skorzystanie z komunikacji międzymiastowej – autobusy są przepełnione
Rząd naciska wszystkich aby korzystali z dostępnych autobusów – tylko jak to zrobić, skoro większość autobusów, przynajmniej międzymiastowych, jest już od pierwszego przystanku przepełniona?
Przyznam się bez bicia, że z komunikacji autobusowej na Cyprze korzystam od czasu do czasu, jednak w ostatnim okresie bardzo często mijam w centrum Limassol autobusy jadące do Nikozji czy Larnaki.
Mijamy się w centrum miasta – przed autobusami jest jeszcze kilka przystanków w Limassol…
Ale te mają wystawiona tablicę: „FULL” i już nigdzie się nie zatrzymują.
Zresztą nie jest to problem jedynie Limassol. Podobnie dzieje się w Nikozji, gdzie już na pierwszym przystanku autobusy są pełne i dalej już nawet nie podjeżdżają.
Podobnie jest latem w miejscowościach w okolicach Agia Napy…
W jaki sposób mieszkaniec wyspy ma skorzystać z komunikacji międzymiastowej skoro autobusy się nie zatrzymują z powodu braku miejsc?
Zresztą podobnie jest z liniami miejskimi, głównie tymi turystycznymi.
Autobusy na linii 30 (przejeżdża przez całe Limassol) jeżdżą stadami, dosłownie. Na przystanku stoją potencjalni pasażerowie i czekają ponad pół godziny na pojazd, po czym podjeżdżają trzy, cztery autobusy jednocześnie…
I jak zaufać komunikacji? Lepiej wypozyczyć auto…