Obudziła się rano i zobaczyła koło domu wyrwę w ziemi – okazało się, że ktoś odpalił tam granat
Historia wydaje się wprost nieprawdopodobna, ale jest jak najbardziej prawdziwa. Choć trudno uwierzyć, że kobieta nie usłyszała nic w nocy i po prostu smacznie spała.
Ale może miała zatyczki…
Według wydziału kryminalnego w Limassol, 63-letnia emerytka zgłosiła policji o godz. 7:10 w piątek, że poprzedniej nocy w jej domu w dzielnicy Tsirio doszło do eksplozji.
Miejsce zdarzenia zostało ogrodzone i zbadane przez wysokich rangą funkcjonariuszy wydziału kryminalnego w Limassol, funkcjonariuszy prowadzących dochodzenie oraz policyjnego eksperta do spraw usuwania ładunków wybuchowych.
Wstępne dochodzenie wykazało, że eksplozję spowodował granat odłamkowy obronny, który został zdetonował na granitowej podłodze werandy domu.
Policja zebrała dowody z miejsca zdarzenia, które zostaną wysłane do badań kryminalistycznych. Śledczy ustalili, że eksplozja nastąpiła około 00:55 w piątek rano.
Rozmiar zniszczeń mienia nie został jeszcze oszacowany.