Na poniedziałek planowany jest strajk lekarzy.
Powodem jest decyzja o aresztowaniu dwóch lekarzy oskarżonych o błędy w sztuce lekarskiej.
Nie sposób usprawiedliwić błędu w wyniku którego ktoś traci życie. Ale jak Ministerstwo Zdrowia wytłumaczy fakt że w szpitalach jest za mało specjalistów a lekarze pracują na akord. Badania specjalistyczne są kosztowne a czas oczekiwania na nie czasami zagraża życiu pacjentów.
Teraz w areszcie przebywa dwóch zmęczonych lekarzy. Zatem izba przyjęć jest osłabiona. A co w tym czasie robi Ministerstwo? Może zamiast na wieniec dla dziesięciolatka można było zainwestować w nowy etat. Z korzyścią dla społeczeństwa.