Obowiązkowe maski wprowadzono z dnia na dzień – przyjezdni nawet nie wiedzą, że muszą je mieć.
Od wczoraj obowiązkowe jest noszenie maseczek we wszystkich obszarach zamkniętych. Jeden dzień obserwacji wystarczył aby z całą odpowiedzialnością za słowa stwierdzić, że turyści nie tylko nie mają ochoty na ich założenie ale nawet o tym obowiązku nie wiedzą.
Zresztą trudno się temu dziwić – właścicielom hoteli, restauracji czy kawiarni wcale nie zależy na tym aby ponownie żądać kagańców na twarzy klientów.
Nawet nie muszą tego robić – nowe przepisy praktycznie zwalniają z odpowiedzialności za brak maski właścicieli lokali – mandat płaci każdy sam za siebie.
Wczoraj w jednym z hoteli w Limassol, w maskach chodziła jedynie obsługa. Na zadane pytanie o obowiązek noszenia masek, menager odpowiedział wprost:
Odpowiednia informacja wisi w kilku miejscach – goście powinni się z nią zapoznać i ją egzekwować. Nie mamy wpływu na to co zrobią nasi klienci – odpowiadają osobiście przed policją.
Tymczasem wczoraj policja skontrolowała 139 osób w Nikozji, 373 w Limassol, 41 w Larnace, 150 w Pafos, 138 w Famaguście i 32 w Morphou, nie nakładając żadnych mandatów. Okazuje się więc, że wszyscy karnie chodzili w maskach.
Turystów, którzy przed wejściem w życie nowych przepisów byli na wyspie nie są zainteresowani nowymi obostrzeniami: na wyspę przyjechali odpocząć z dala od informacji czy lokalnych wiadomości. Być może nowi zorientują się sami już w samolocie lecącym na Cypr lub po wylądowaniu na lotnisku, że nałożono obowiązek noszenia maski.
Oczywiście maskę należy nakładać wewnątrz – na zewnątrz już nie…
I tu mamy kolejny problem. Kelnerzy obsługujący stoliki na zewnątrz mają być bez maski a gdy wejdą do środka po zamówienie muszą maskę założyć?
A co z kucharzami i piekarzami? Gdy gotują (czyli w którym momencie) mają być bez maski ale gdy wchodzą do lodówki lub idą po przyprawę mają maskę założyć?
A klienci restauracji? Zamawiają w masce, siedzą przy stolikach w maskach, a mogą je zdjąć tylko podczas konsumpcji?
Nowy dekret jest tak bardzo niedopracowany, że sądy naprawdę będą miały co robić…
Na szczęście policja nie jest zbyt dokładna i nie zauważa ludzi bez masek…