Specjaliści apelują o tymczasowy zakaz polowania na turkawki
Cypr należy do krajów, które do tej pory nie wprowadziły tymczasowego zakazu polowań na turkawki, gatunek ptaków, który wciąż próbuje odrodzić się po „alarmującym spadku populacji”.
BirdLife Cyprus „ponownie apeluje do Służby Łowieckiej i Fauny o pójście za przykładem krajów Europy Zachodniej i włączenie się w działania na rzecz odtworzenia gatunku poprzez wprowadzenie tymczasowego zakazu polowań na turkawkę na Cyprze”.
Utrata siedlisk gatunku była kolejnym głównym powodem drastycznego spadku jego populacji w ciągu ostatnich dziesięcioleci.
Ptak został uznany przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) za gatunek zagrożony, ponieważ jego populacja zmniejszyła się w ciągu ostatnich 20 lat w Europie Środkowej i Wschodniej niemal o połowę.
W Europie Zachodniej, gdzie obowiązuje trzyletni zakaz polowań na ten gatunek, populacja turkawki zaczyna się odbudowywać , co budzi nadzieję, że ptak ten nie wyginie.
Niestety, nie dotyczy to takich krajów jak Cypr, Grecja, Bułgaria i Malta, które nie wdrożyły skutecznych środków.
Przedstawiciele BirdLife Cyprus poinformowali, że pomimo zaleceń Komisji Europejskiej i specjalistów dotyczących całkowitego zniesienia polowań, kraje te jedynie obniżyły limit.
Oczywiste jest, że ograniczenie całkowitego limitu odstrzału w poszczególnych krajach nie wystarczy i tymczasowy zakaz polowań na ten gatunek musi zostać wprowadzony również w Europie Środkowej i Wschodniej – stwierdziła organizacja BirdLife Cyprus.
Dodano, że zakazowi powinny towarzyszyć działania mające na celu przywrócenie i zarządzanie siedliskami gatunku.