Na ulice miast ratownicy wyjadą motocyklami, w górach będą jeździć terenówkami
Świetne informacje napływają z cypryjskiego ministerstwa zdrowia – już we wrześniu na ulice miast wyjadą jednostki szybkiego reagowania, które w założeniu jako pierwsze zjawią się na miejscu wypadku.
Ratownicy na motocyklach wyjadą jako pierwsi dopiero za nimi będzie jechała karetka pogotowia. Ratownicy na dwukołowych ambulansach właśnie szkolą się w bliźniaczej jednostce w Grecji.
Dzięki świetnemu wyposażeniu pojazdów, jeżdżący na nich ratownicy będą w stanie zabezpieczyć poszkodowanego do czasu przyjazdu karetki pogotowia.
Niestety, w chwili obecnej, bardzo często się zdarza, że karetki po prostu stoją w kilometrowych korkach i ich dotarcie do miejsca wypadku zajmuje naprawdę sporo czasu.
Drugą nowością, będzie skierowanie do pracy w obszarach górskich dwóch karetek marki Land Rover. Będą to nowoczesne, odpowiednio wyposażone pojazdy z napędem na cztery koła mogące bez żadnego problemu dojechać nawet w najbardziej niedostępne miejsca na Cyprze.
OKYPY, czyli instytucja odpowiadająca za organizację cypryjskiej służby zdrowia zapowiada, że nadal będzie rozwiązywać problemy związane z ratownictwem medycznym a flota pojazdów będzie na bieżąco unowocześniana i rozbudowywana.
W chwili obecnej, na Cyprze jeździ 70 karetek pogotowia ratunkowego.