Trwa śledztwo w sprawie porzucenia dziecka.
Rodzice których narodowości policja nie ujawnia opuścili szpital bez swojego nowo narodzonego dziecka. Porzucony w szpitalu w Limassol noworodek ma już 3 miesiące. Policja i opieka społeczna prowadzą wywiady środowiskowe by ustalić co miało wpływ na decyzję rodziców. Nie wiadomo czy rodzice wciąż przebywają na Cyprze.
Noworodkiem początkowo zajmowały się pielęgniarki. Teraz dzieckiem zajmują się wolontariusze.
Kilka rodzin jest zainteresowanych adopcją.
A co się stało z rodzicami? Jaka była ich sytuacja finansowa i mieszkaniowa? Co kierowało nimi przy podjęciu takiej decyzji?
Dyrektor szpitala w Limassol żąda pełnego śledztwa w sprawie.