Lada moment sąd zdecyduje co się stanie z aresztowanymi po piątkowej bójce w Limassol

Policja została zaalarmowana o 21:30 w piątek, kiedy pojawiły się doniesienia o około 200 zakapturzonych osobach, uzbrojonych w kije i kamienie, zebranych przed piekarnią w Ayia Fyla. Wybuchły starcia, a obiekty zostały podpalone.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze policji rozproszyli większość obecnych osób, a 13 osób zatrzymano na miejscu.
Trzynaście osób aresztowanych w związku z gwałtownymi starciami, do których doszło w piątek wieczorem w dzielnicy Ayia Fyla w Limassol, pozostanie w areszcie do niedzielnego wieczoru – orzekł w sobotę sąd okręgowy w Limassol.
Podejrzanymi są dwaj 16-latkowie, ośmiu 17-latków, dwóch 18-latków i 19-latek , podała policja. Jeden z 17-latków został również aresztowany pod zarzutem wykroczeń drogowych.
Na miejscu zdarzenia znaleziono również skradziony motocykl.
Te incydenty są całkowicie niedopuszczalne – powiedział prezydent Nikos Christodoulides w sobotę podczas wizyty w Larnace.
Doszło już do aresztowań i będzie ich więcej.
Natychmiast utworzono policyjne centrum kryzysowe pod nadzorem szefa policji w Limassol, a na ten obszar wysłano dodatkowych funkcjonariuszy.
13 aresztowanych osób zostało początkowo zatrzymanych pod zarzutem nielegalnego zgromadzenia, ale w sobotę rano zostali ponownie aresztowani za dodatkowe przestępstwa, w tym spisek w celu popełnienia wykroczenia, zamieszki, złośliwe uszkodzenie i posiadanie niebezpiecznej broni. Jedna osoba została ponownie aresztowana pod zarzutem kradzieży motocykla.


Sąd orzekł, że cała 13 osób pozostanie w areszcie do niedzieli wieczorem, w związku z czym śledztwo będzie kontynuowane.
Minister sprawiedliwości Marios Hartsiotis opisał reakcję policji jako natychmiastową i skuteczną, zapobiegając eskalacji przemocy.
To był niedopuszczalny incydent. Policja działała szybko i skutecznie , a w tym okresie nasili patrole i ogólne operacje, aby zapobiec takim wydarzeniom, zwłaszcza w okresie poprzedzającym Wielkanoc, kiedy przestępczość wśród młodzieży ma tendencję wzrostową.
Minister zaapelował do wszystkich właściwych władz, w tym rad lokalnych, rodziców, nauczycieli i ogółu społeczeństwa, o wsparcie działań mających na celu ograniczenie przemocy wśród młodzieży.
Poproszony o skomentowanie możliwych przyczyn zamieszek, powiedział, że chociaż trwa śledztwo, w incydencie brało udział około 150-200 osób, które najprawdopodobniej zaplanowały zgromadzenie z zamiarem użycia przemocy.
Dzięki szybkiej reakcji policji udało się opanować sytuację i uniknąć poważniejszych konsekwencji – dodał.
Hartsiotis potwierdził, że należy spodziewać się dalszych aresztowań, gdyż władze starają się zidentyfikować kolejne osoby zamieszane w zamieszki .
Dodał, że policja będzie nadal prowadzić wzmożone patrole i ukierunkowane operacje w celu rozwiązania rosnącego problemu przestępczości nieletnich.