Rozpoczął się drugi Main Event festiwalu Mediterranean Poker Cup w Merit Casino w Nikozji. W dniu drugim mamy już czterech Polaków, a świetnie zaprezentował się znów

Kacper Pyzara. W turnieju Warm-Up miejsce płatne zaliczył Dominik Pańka.
Wczoraj rozegrany został trzeci dzień turnieju Warm-Up z wpisowym $800 i pulą gwarantowaną wynoszącą $125 tys. W gronie 36 graczy było dwóch Polaków – Tomasz Pająk oraz Dominik Pańka. Miejsc płatnych było 35. Niestety jako jedyny nie zmieścił się w nich Tomasz Pająk. Polak odpadł jako pierwszy i został bubble boyem.
Nieco lepiej poszło Pańce, który przystępował do rozgrywki z 21. stackiem. Polak zajął ostatecznie 25. miejsce i otrzymał $1 575.
Niestety wpadłem jak śliwka w kompot z kolorem pod fulla, chociaż było miejsce na ucieczkę. Zostało mi kilka blindow, z których już nic nie wyciągnąłem i odpadłem 25ty – napisał Dominik Pańka na swoim profilu na portalu Facebook.
Wczoraj rozpoczął się drugi Turniej Główny festiwalu. Wpisowe w nim ustalono na $2200, a pula gwarantowana to $350 tys. Do gry w dniu 1A przystąpiło 93 zawodników, którzy wnieśli 12 re-entry. Do dnia drugiego awansowało 54 pokerzystów. W tym gronie mamy czterech Polaków.
Najwyższy stack z naszych zebrał niezawodny Kacper Pyzara, który z 98 tys. jest siódmy w chipcouncie. Poniżej stacka średniego, który wynosi 58 500, jest Szymon Wysocki, który ma już na koncie drugie miejsce podczas tego festiwalu w turnieju PLO. Chipcount zamykają niestety członek Silent Sharks Team Pro Przemysław Piotrowski oraz Tomasz Pająk.
Tekst pochodzi ze strony www.poker24.pl