Obie strony chcą nowych przejść – nie mogą jednak znaleźć porozumienia
Przywódca Turków cypryjskich Ersin Tatar powiedział, że naciska na otwarcie nowego przejścia granicznego w wiosce Mia Milia w Nikozji. Jego zdaniem propozycja ta napotkała przeszkodę, gdy strona grecko-cypryjska zasugerowała otwarcie przejścia granicznego w Kokkina, eksklawie Turków cypryjskich między Pomos i Kato Pyrgos.
Zdaniem przedstawicieli północy nie ma możliwości otwarcia nowego przejścia w Kokkinie, ponieważ jest to „święty teren” i funkcjonuje jako baza wojskowa.
Tatar twierdzi, że zaproponował także aby przejście Ledra Palace zostało otwarte dla cywilnego ruchu drogowego – południe nie wyraziło na to zgody.
Zdaniem władz na północy nowe przejście przejście graniczne w Mia Milia jest świetnie skomunikowane z ibwodnicą Nikozji – bez problemu można dojechać do Famagusty, Kyrenii oraz innych miast położonych na obszarach okupowanych.
Mia Milia znajduje się we wschodniej części północnej Nikozji, przy głównej drodze między Nikozją a Famagustą. Jest połączony z drogą między Nikozją a Kyrenią poprzez obwodnicę.
Przedstawiciel północy do spraw cypryjskich Erguna Olguna powiedział, że strona Turków cypryjskich pracuje nad ulepszeniem istniejących przejść granicznych – trwają prace nad budową nowej ścieżki rowerowej i chodnika do przejścia granicznego Ayios Dhometios. Zostanie dodane także więcej miejsc parkingowych oraz stanowisk kontroli.
Co na to władze południa?
Po wypowiedzi Ersina Tatara, do chwili obecnej nie opublikowano żadnego komentarza w tej sprawie.